Silny swoimi pasjami, zatruty światem, a mimo to wierzący w jego smaki, zapachy, barwy. Jak dziecko​ szukający​ w nim radości, prostoty i oparcia w rzeczach i sprawach wykraczających poza zwykłą codzienność.

Zbrodniarz malarstwa kubistycznego, które popełniam z ogromną pasją i zaangażowaniem.

Nie można zakochać się w sztuce, sztuka jest miłością. Czystą energią, która kumuluje czas, miejsce i emocje. Uwielbiam proces tworzenia od pierwszych myśli, które rodzą pomysł, krok po kroku, brak zasad, logiki i reguł. Niespokojne dłonie i chęć wyrażania myśli towarzyszą mi od dziecka. Wrażliwość, dar, przekleństwo postrzegania świata, możliwość doświadczania kolorów i zapachów wspomnień to cecha, którą cenie w sobie najbardziej. Prostota, minimalizm, kolor, chłód, żar, ekscytacja, równowaga. Ilekroć wracam wspomnieniami do swoich prac, uśmiecham się, ponieważ każdy moj obraz opowiada historię. Ukryte myśli, smutek, radość, gniew. 

Dziele się tym z Tobą.